Kolonia Amerykańska na Giszowcu

Ameryka w Katowicach? To możliwe! Okazuje się, że w dzielnicy Giszowiec mieści się „zabytkowa perełka architektury” – Kolonia Amerykańska. Nazwa wcale nie jest przypadkowa. Budynki zostały wzniesione dla amerykańskich rodzin. Rozbudziliśmy Waszą ciekawość? Zatem zapraszamy do dzisiejszej lektury!

Kolonia Amerykańska na Giszowcu? To możliwe!

Kolonię Amerykańską na Giszowcu tworzy sześć zabytkowych willi, które zostały zbudowane w latach 1927 – 1928 dla amerykańskich rodzin…dyrekcji dawnej spółki Silesian-American Corporation! I tak rodzi się pytanie, w jaki sposób Amerykanie zawitali do Katowic? Cóż, to całkiem ciekawa historia. W 1922 roku część Górnego Śląska została przyłączona do Katowic, co dla spółki Georg von Giesches Erben było nieco problematyczne. Dlaczego? W wyniku nowego podziału, część zakładów znalazło się po stronie polskiej, a część po niemieckiej.

Aby zapanować nad organizacyjnym chaosem, po polskiej stronie założono spółkę Giesche S.A., której działalność inwestycyjna nie była do końca trafiona. Sytuacja finansowa spółki znacznie się pogorszyła. Spadkobiercy Gieschego nie mieli wyboru i musieli zawrzeć porozumienie z Amerykanami i tak powstała holding Silesian-American Corporation. Jak można się słusznie domyślać, „stery” przejął Amerykanin. Nowy porządek kadrowy wymusił przeprowadzkę amerykańskich rodzin do Katowic.

Angielskie wille i pole golfowe

Zabytkową Kolonię Amerykańską tworzy sześć willi, typu angielskiego. Każdy budynek może pochwalić się unikalną architekturą, własnym parkiem i parkanem. Amerykańskie wille posiadały obszerne hole, kilka sypialni i salony z kominkiem. Aby tego było mało, przy kolonii urządzono pole golfowe, a także wybudowano świetlicę dla dzieci. Amerykańskie rodziny zamieszkiwały kolonię do wybuchu II wojny światowej. Po jej zakończeniu do kolonii zawitali polscy pracownicy kopalni „Wieczorek”. Pole golfowe zostało zlikwidowane. Dziś Kolonia Amerykańska jest domem dla osób prywatnych.