Koleje Śląskie grały w tym roku z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy wyjątkowo głośno. Dzięki zaangażowaniu pracowników KŚ konto Orkiestry zasiliła kwota przekraczająca 5 tys. złotych, a wolontariusze WOŚP mogli jeździć bezpłatnie pociągami regionalnego przewoźnika.

Głównym partnerem Kolei Śląskich podczas 32. finału był gliwicki sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jeden z kwestujących pracowników Kolei zebrał do puszki dokładnie 1699 zł. Licytowana na scenie przejażdżka symulatorem pociągu osiągnęła cenę 850 zł, a zwiedzanie bazy Kolei Śląskich w Katowicach pasjonat kolei wylicytował w serwisie Allegro za 2580 zł.
Tajemnice Kolei Śląskich za 2580 złotych
Wycieczka po bazie regionalnego przewoźnika w Katowicach jest absolutnie niepowtarzalną szansą zajrzenia za kulisy transportu kolejowego. Tam można wejść tylko ze specjalną przepustką, tym razem będzie nią Orkiestra Jurka Owsiaka.
Gratką była też przejażdżka na symulatorze pociągu, z którego będzie miał okazję skorzystać drugi zwycięzca licytacji. – Nasz symulator jest odzwierciedleniem, w skali 1:1 prawdziwej kabiny pojazdu trakcyjnego najnowszej generacji typu Elf 2/22 WEd. Pulpit maszynisty jest odwzorowany w stu procentach z każdym urządzeniem, które znajduje się w realnym składzie – wyjaśnia Patryk Świrski, prezes Kolei Śląskich.
Wolontariusze jeździli za darmo
Koleje Śląskie wspomogły także wolontariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – każdy z nich posiadając identyfikator mógł w niedzielę, 28 stycznia skorzystać z usług regionalnego przewoźnika za darmo.