Wielu z Was zapewne czeka na okres wrześniowego i październikowego babiego lata? Dodatkowo pokrywa się on z sezonem grzybowym, dlatego dziś zapraszamy Was na krótką przechadzkę po lasach województwa śląskiego, do których dotrzecie Kolejami Śląskimi.

Lasy lublinieckie

Podróżując linią S8 możecie z łatwością wybrać się na spacer w jednym z największych kompleksów leśnych nie tylko województwa śląskiego, ale całej południowej Polski. Lasy lublinieckie to pozostałość po dawnej Puszczy Śląskiej. Od okresu średniowiecza stanowiący obszar graniczny trzech księstw: Opolskiego, Bytomskiego oraz w późniejszym czasie biskupiego Księstwa Siewierskiego, aż w końcu Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Wędrując po lasach znajdziecie pozostałości po tej dawnej, wielowiekowej działalności. Krzyże usytuowane w miejscach grasowania leśnych band rozbójników (m.in. Czarny Krzyż w okolicach Pasiek), czy stare brody na dziś rzadko uczęszczanych, dawnych średniowiecznych duktach komunikacyjnych. Jeden z nich znajdziecie w okolicy Kolonii Woźnickiej, a droga nim prowadząca pojawia się już na średniowiecznych mapach! Dodatkowo odnajdziecie również ślady nowszej historii, gdy lasy te należały do hrabiego Donnersmarcka. 

Jednym z nich jest „cis Donnersmarcka”, znajdujący się w okolicach Koszęcina. Przepiękny okaz kilkusetletniego cisa podlegającego ochronie przyrody. Na południe od niego znajdziecie również gród leśnika Gerlacha.

Zagłębiając się w lasy najważniejsza jest jednak przyroda, a we wrześniu czeka na Was nie tylko babie lato, ale także… rykowisko! Pojawiająca się jesień stanowi piękne uzupełnienie chłodnych poranków, a jeżeli tylko pojawicie się na obrzeżach jednej z leśnych polan tuż po wschodzie słońca lub w okolicach zachodu, na pewno usłyszycie głośne dźwięki ryków jeleni prezentujących swoją witalność.

Lasy Raciborskie

To kolejny, kultowy już, często przez nas wspominany kompleks leśny. Tutaj również znajdziecie ślady przeszłości, często przykrej i związanej z nieodpowiedzialną gospodarką leśną. Pomnik ostatniego niedźwiedzia ustrzelonego w XVIII wieku to z jednej strony niezwykła ciekawostka, ale także upiorna pamiątka dawnych polowań urządzanych w tym kompleksie leśnym, w których uczestniczył książę raciborski, ale także cesarz Niemiec Wilhelm II Hohenzollern.

To oczywiście nie jedyne przyrodnicze perełki jakie na Was czekają, nie bądźmy takimi pesymistami. W lasach raciborskich znajdziecie przepięknie meandrującą rzekę Rudę, wspaniałe rezerwaty przyrody oraz ścieżkę dydaktyczną. Dodatkowo jeżeli podróżować będziecie z rowerami, warto udać się na południe w kierunku rezerwatu przyrody „Łężczok” stanowiącego ostoję ptactwa wodnego oraz samych ryb.

Kompleks leśny to także świetne miejsce na uważne słuchanie i obserwowanie zwierząt, a co ważne i tutaj możecie uczestniczyć w rykowisku. Nie brak polan leśnych oraz obszarów otwartych nad rzeką Rudą. Dodatkowo poranne ostępy obleczone mgłą to świetna okazja na niezwykle malownicze fotografie.

Dodatkowo polecamy wam zatrzymać się w Rudach Raciborskich i poszukać minionych już pamiątek przeszłości, jak pomnik zwycięstwa nad wojskami napoleońskimi. W klasztorze oprócz zabytków architektury znajdziecie również sklep z regionalnymi produktami.