Wiosna w pełni, a więc i sezon rowerowy trwa w najlepsze. I jeśli szukacie pomysłów na nowe eskapady, to tym razem zapraszamy was w miejsca wyjątkowe w skali całego kraju – na pustynie. W Europie jest ich około 20, w Polsce 5, a w województwie śląskim 2. Pustynie te nie są tak okazałe, jak ich afrykańskie czy azjatyckie odpowiedniki. Jednak warto się pospieszyć i je zobaczyć, gdyż polskie pustynie dość szybko zarastają roślinnością.

Pustynia Błędowska

Pierwsza z nich, największa i najbardziej popularna to oczywiście Pustynia Błędowska, leżąca na pograniczu dwóch województw: śląskiego i małopolskiego.

Według legendy powstała ona z nadbałtyckich piasków. Dawno, dawno temu, kiedy na tym terenie wydobywano cynk, ołów i srebro, hałas podczas prac wydobywczych dotarł aż do piekła. Diabły rozzłościło to, że ludzie zabierają szlachetne kruszce. Wtedy jeden z diabłów wpadł na pomysł, aby zasypać kopalnie piaskiem. Udał się nad morze i wracał z wielkim workiem piachu, kiedy zahaczył nim o wieżę kościoła. Przez ogromną dziurę piasek rozsypał się po okolicy tworząc pustynię.

Pustynia Siedlecka

Również Pustynia Siedlecka ma swoją diabelską legendę. Właśnie tędy uciekał czarnoksiężnik Twardowski. Diabeł niemalże go dopadł i wydawało się, że wpadnie wprost przez otwarte bramy do piekła. Lecz jak zwykle sprytny szlachcic się wywinął i umknął bezpiecznie, choć piekielny ogień spalił tutejszą ziemię, zamieniając ją w pustynię.

W rzeczywistości nazwę Pustyni Siedleckiej nadano terenowi jednego z dawnych wyrobisk piasku, znajdującemu się w rejonie wsi Siedlec na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Choć jest mniejsza od Pustyni Błędowskiej to tylko na niej w upalne dni w gorącym powietrzu zobaczyć można zjawisko fatamorgany. Główną atrakcją turystyczną są wysokie wydmy, sięgające nawet 30 m wysokości. Znajduje się tutaj także „oaza” – źródło otoczone szuwarami.

Jak dojechać na pustynie?

Niestety nikt nie przewidział, że pustynie w Polsce z obiektów militarnych staną się turystyczną atrakcją i dojazd pociągiem na nie nie jest możliwy. Co nie znaczy, że Koleje Śląskie nie ułatwią tych wypraw mimo wszystko – w każdym z naszych składów są przewidziane miejsca dla rowerów!

Rowerową eskapadę w rejon pustyni Siedleckiej proponujemy rozpocząć dojeżdżając pociągiem do stacji Poraj. Natomiast w kierunku pustyni Błędowskiej dobrym punktem startu będzie Dąbrowa Górnicza.