Ponad 12 tys. zł – to kwota, która zasiliła konto 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, dzięki licytacjom zorganizowanym przez Koleje Śląskie. To ponad dwukrotnie więcej niż przed rokiem! Największym zainteresowaniem cieszyły się aukcje, dzięki którym miłośnicy kolei mogą zajrzeć tam, gdzie postronne oko sięgać nie może. Rekordziści za możliwość zwiedzenia bazy Kolei Śląskich w Katowicach przy ul. Raciborskiej zapłacili ponad 1,5 tys. zł.

Szczęśliwi posiadacze wylicytowanych zaproszeń na zwiedzanie bazy Kolei Śląskich będą mogli skorzystać z nich w ostatni kwietniowy weekend. Co ciekawe, zwycięzcy aukcji pochodzą z całej Polski.

– Najdalej będą mieli mieszkańcy Białegostoku. Licytowali prezent dla swojego wnuka, młodego miłośnika kolei. Odwiedzą nas również goście ze Świdnicy, Trzebnicy i Lubawki w dolnośląskiem – wylicza Krzysztof Bąk z Kolei Śląskich.

Sporą atrakcją okazał się również jedyny w Polsce symulator jazdy pociągiem. Na co dzień szkolą się na nim kandydaci na maszynistów i maszyniści regionalnego przewoźnika. Ale pod koniec kwietnia w ich role wcielą się ci, którzy w ten sposób chcieli zasilić konto największej polskiej akcji charytatywnej.

Już wkrótce do Katowic nadjadą trzy nowe Impulsy 2 – pierwsze z 29 zamówionych wspólnie przez samorząd wojewódzki i Koleje Śląskie nowoczesnych pojazdów. Przejazd w kabinie nowiutkiego Impulsa również trafił na aukcję WOŚP. Bilety na tę podróż wylicytowała poznańska firma Iris GmBH zajmująca się produkcją czujników na podczerwień montowanych właśnie w Impulsach i służących do zliczania wsiadających pasażerów.