Od czasu uruchomienia stacji w Knurowie minęło już trochę czasu, zatem wraz z końcem wakacji warto podsumować zarówno coraz bardziej popularne połączenie „Kubalonka”, jak i zmiany, które zaszły od tego czasu na terenie dworca w Knurowie.

Pociąg Kubalonka zawitał do stacji Knurów po raz pierwszy 9 grudnia 2018 roku. Przedtem stacja ta przez 18 lat była wyłączona z ruchu pasażerskiego. Wraz z reaktywowaniem połączeń w Knurowie pojawiło się zarówno duże zainteresowanie samym pociągiem, jak i ciekawość o powodzenie tego przedsięwzięcia. Bez żadnych obaw można stwierdzić, że połączenia okazały się dobrym rozwiązaniem, a perony w Knurowie w każdą sobotę i niedzielę zapełniały się podróżnymi. Wraz z pierwszymi przejazdami, a także w przypadku różnego rodzaju bezpłatnych przejazdów, jak np. w ferie zimowe, można było zauważyć, że połączenie jest potrzebne. Tegoroczne wakacje tylko potwierdziły tą tezę.

W każdy kolejny weekend wakacji chętnych do podróży przybywało, z czasem mieszkańcy Knurowa zapełniali pociąg liczniej niż przykładowo mieszkańcy Gliwic czy Rybnika. Zgodnie z informacjami otrzymanymi od Inicjatywy Koleje na Knurów, najpopularniejszym miesiącem był sierpień, kiedy to zdarzało się, że z Kubalonki korzystało nawet ponad 100 mieszkańców Knurowa.

– Jak wynika z naszych obserwacji, w tym roku w wakacje pociąg Kubalonka przewiózł ponad 1000 Knurowian, co daje średnio około 30 osób na jeden kurs. – mówi Robert Kufieta, redaktor Kolej na Knurów. – Wynik ten jest bardzo zadowalający, jeśli weźmiemy pod uwagę to, że do naszego miasta nie docierały żadne pociągi osobowe przez 18 lat. – dodaje.

Kolej w Knurowie to jednak nie tylko Kubalonka – to również spotkania i warsztaty, które już od wiosny odbywają się na terenie dworca kolejowego. Co istotne, inicjatywy prokolejowe w Knurowie bardzo często wychodzą od samych mieszkańców, prężnie działają tutaj stowarzyszenia promujące taki rodzaj transportu. Za ich sprawą odświeżeniu uległ również teren dworca, który został wysprzątany i przyozdobiony kwiatami. W czerwcu odbył się tutaj piknik kolejowy, na który przyjechał specjalny pociąg Kolei Śląskich, a sam teren dworca ugościł ponad 300 uczestników wydarzenia. Również w sierpniu teren dworca został uzupełniony o roślinność. W tym podczas warsztatów EKODIY wraz z dziećmi zbudowano kartonowy model pociągu Kubalonka. Obecnie teren dworca stanowi miejsce spacerów, podczas których można podziwiać piękne kwiaty oraz cieszyć się odbudowaną infrastrukturą kolejową.

Patrząc na tak liczne zainteresowanie mieszkańców połączeniami kolejowymi, członkowie inicjatywy Kolej na Knurów postanowili wspólnymi siłami z mieszkańcami gmin Gierałtowice, Knurów, Czerwionka-Leszczyny oraz Żory starać się o uruchomienie codziennych połączeń z Gliwic do Bielska Białej przez Knurów, Rybnik, Żory. Wierzymy, że się uda!