Uwaga, uwaga! Wszyscy miłośnicy górskich wędrówek! Przed nami nie tylko wyprawy w Beskid Żywiecki, Mały czy Śląski, ale także długa wędrówka w Beskid Śląsko-Morawski, którą możecie odbyć, wyruszając z ostatniego przystanku linii S6 (Katowice – Skoczów – Wisła Głębce)!

Uwaga, uwaga! Wszyscy miłośnicy górskich wędrówek! Przed nami nie tylko wyprawy w Beskid Żywiecki, Mały czy Śląski, ale także długa wędrówka w Beskid Śląsko-Morawski, którą możecie odbyć, wyruszając z ostatniego przystanku linii S6 (Katowice – Skoczów – Wisła Głębce)!

Dla zaawansowanych górołazów

Proponowana przez nas wyprawa skierowana jest do zaawansowanych turystów górskich, którzy wiedzą, w jaki sposób bezpiecznie podróżować po górach w okresie zimowym, a także, w jaki sposób planować kilkudniowe wycieczki. Dlatego właśnie ta wyprawa skierowana jest do zaawansowanych i doświadczonych miłośników górskiego trekkingu.

Przede wszystkim, niemalże na rozgrzewkę, wspinamy się na Stożek Wielki tuż po wyjściu z pociągu Kolei Śląskich w Wiśle Głębcach. Stąd wyruszamy na zachód, początkowo dość szeroką drogą wyłożoną betonowymi płytami, aż po główny masyw i zwykłą, turystyczną ścieżkę. Na Stożku możecie napić się ciepłej herbaty przed przekroczeniem granicy!

Wyruszamy na południe w kierunku Kyrkawicy, po czym skręcamy na zachód szlakiem niebieskim. Rozpoczynamy schodzenie w kierunku Jablunkova. Po przybyciu na Sedlo Groníček wybieramy dalszą podróż szlakiem niebieskim, docierając do samego wspomnianego Jablunkova. W tym miejscu kończy się Beskid Śląski i rozpoczyna Beskid Śląsko-Morawski!

Beskid Śląsko-Morawski

To pasmo Karpat znajduje się w całości na obszarze Republiki Czeskiej, a jego najwyższymi szczytami są Lysá hora (Łysa Góra, 1324 m n.p.m.), Smrk (Smrek, 1276 m n.p.m.) czy malowniczy Radhošť (Radhoszcz, 1129 m n.p.m.). My jednak wybierzemy się w obszar najbliższy naszej granicy, na szczyt Ropice (Ropica, 1082 m n.p.m.) oraz… Šindelná (Szyndzielnia, 1001 m n.p.m.). Pewnie niewielu z Was wiedziało, że w Beskidzie Śląsko-Morawskim również występuje Szyndzielnia!

Po wizycie w zabytkowym Jablunkovie wybierzcie szlak niebieski w kierunku stacji kolejowej Bocanovice. Z tego miejsca wyruszamy dalej szlakiem zielonym na Małą Kykulę, a następnie do schroniska turystycznego Kozubová, gdzie możecie zanocować przed dalszą wędrówką! Znajdziecie tu także przepiękną kamienną kaplicę oraz panoramę Jablunkova wraz z innymi szczytami Beskidu Śląsko-Morawskiego!

Następnego dnia wyruszcie dalej szlakiem żółtym, w kierunku schroniska turystycznego Kamenitý, zlokalizowanego w dawnej szkole polskiej, która znajdowała się w tej górskiej wiosce. Wędrując nadal żółtym szlakiem, dotrzecie do rozstaju szlaków Babí Vrch. W tym miejscu wybieramy szlak czerwony na północ – w kierunku Ropicy, na którą docieramy po około dwóch godzinach. W przeciwieństwie do położonej pod szczytem hali, skąd rozpościera się fenomenalny widok na resztę Beskidu Śląsko-Morawskiego, wierzchołek góry jest zalesiony. Spotkacie tam jednak ciekawą figurę słowiańskiego boga Peruna! 

Wracamy szlakiem czerwonym na rozdroże położone w okolicach szczytu, z którego ruszamy w drogę do domu. Wpierw jednak zdobywamy szczyt czeskiej Szyndzielni oraz wchodzimy odrobinę wyżej na Javorový Vrchol, pod którym znajduje się pięknie położone schronisko turystyczne. Reszta trasy to powolne schodzenie w kierunku północno-wschodnim szlakiem niebieskim, a następnie zielonym. Po dotarciu do Oldrzychowic pozostaje nam krótki spacer w kierunku Vendryně, gdzie znajduje się stacja kolejowa, z której dojedziecie do Czeskiego Cieszyna! Przed nami ostatni spacer… na polską stronę Cieszyna, gdzie wsiądziecie w nasze pociągi i wrócicie bezpiecznie do domu!